Wartościowe stare monety

Jako małe dziecko uwielbiałem wakacje, które bardzo często spędzałem na wsi u moich dziadków. Jako jedyny wnuczek byłem oczkiem w głowie dziadka, który opowiadał mi różne historie i zabierał na ryby. Byłem z dziadkiem bardzo zżyty i kiedy dorosłem i skończyłem studia nadal jeździłem do domu dziadków i spędzałem u nich przynajmniej dwa tygodnie w roku. Z czasem dziadek stawał się jednak coraz mniej sprawny fizycznie, przez co miał problem z chodzeniem po schodach, także tych prowadzących na strych.

Wyjątkowe monety historyczne

stara monetaPodczas mojego ostatniego pobytu u dziadków zostałem poproszony o przyniesienie kilku kartonów ze strychu. Kiedy szukałem odpowiednich pudeł trafiłem na stary kuferek, w którym znalazłem medale dziadka i kilkanaście starych monet. Postanowiłem pokazać kuferek dziadkowi licząc, że z tymi medalami łączy się ciekawa historia. Faktycznie, wieczór spędziliśmy na rozmowach i opowieściach dziadka z czasów wojny. Dziadek nie pamiętał jednak, skąd wzięły się w kuferku te monety i stwierdził, że mogę je sobie wziąć i jeżeli są coś warte, to mam sobie za nie kupić co mi się podoba. Nie spodziewałem się wielkich kokosów, ale ponieważ miałem trochę wolnego, po powrocie do domu poszedłem do jednego z polecanych w Internecie punktów skupu monet, żeby sprawdzić, czy monety dziadka są coś warte. Wycena była darmowa, więc nie miałem nic do stracenia. Okazało się, że te kilkanaście monet może pozwolić mi na zakup wymarzonego samochodu. Większość z nich została wyceniona na kilkaset złotych, ale jedna srebrna stara moneta została wyceniona na ponad 10.000 złotych. Byłem w szoku, ale dla pewności sprawdziłem wycenę jeszcze w dwóch miejscach, gdzie potwierdzono wartość monet dziadka. Doszedłem jednak do wniosku, że nie mam potrzeby tak szybkiego spieniężenia monet. Postanowiłem nawet powiększyć swój zbiór kupując jeszcze kilka nowych monet. W Internecie wyczytałem, ze inwestycje w stare monety są znacznie lepsze, niż w lokaty bankowe, ponieważ ich wartość szybko rośnie, a sprzedać można je praktycznie zawsze. 

Chcąc być uczciwym wobec dziadka pojechałem do niego miesiąc po wycenie i opowiedziałem, jak cenne są monety znalezione w kuferku, które mi dał. Zasugerowałem, że jeśli chce to mogę mu je oddać ale stwierdził, że tak naprawdę spodziewał się, że monety będą wartościowe. Okazało się, że dostał je od kolegi, który dawno temu zbierał stare monety. Dziadek stwierdził, że celowo mi je dał i był ciekawy, jak zareaguję ale jest dumny, że szczerze powiedziałem mu o wartości tych monet. Oczywiście nie zmienił zdania i kazał mi sprzedać monety, kiedy tylko uznam to za stosowne.